środa, 15 stycznia 2014

Czternaście

Jej, nawet nie wiecie, jak miło się czyta te wszystkie komentarze, że we mnie wierzycie <3 Dziękuję Wam <3
Dzisiaj zjadłam na śniadanie kanapkę z białym serkiem, później pięć pierogów i czerwoną herbatę. W nocy znów nie mogłam spać, dzisiaj już byłam w szkole, w sumie było fajnie, z nikim nie gadałam, a ogólnie nie lubię ludzi, więc... było okay. Za to ucieszyła mnie moja średnia. 4,43 to całkiem dobrze, jak na mnie. Zasnęłam koło godziny 18, a o 22 zbudził mnie sms od przyjaciółki, żebym weszła na skype. I tak w sumie teraz sobie siedzimy i gadamy, ale jakoś się nudno zrobiło, postanowiłam napisać, coby nie mijać notek ;p
Jak Wam idzie, motylki? Trzymacie się? I jak w szkole? Postanowiłam się ważyć raz na tydzień, nie wiem, czy wytrzymam, ale spróbuję. Tylko w soboty, może wtedy efekty będą bardziej widoczne. Oczywiście przed postanowieniem jeszcze się zważyłam, nadal 72,5 kg. Już kilka razy wcześniej zaczynałam diety i nigdy nie mogłam schudnąć, waga zawsze stała. Cóż, mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej. Trzymajcie się, kocham Was <3

2 komentarze:

  1. Nie masz za co dziękować :) W szkole jak zwykle przed feriami w chu...sprawdzianów ;/ Teraz Ci się uda ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz będzie dobrze, zobaczysz.
    Trzymamy kciuki. I wszystkie co do jednej życzymy Ci powodzenia, siły i motywacji. A ja na pewno :)

    OdpowiedzUsuń